stare-miasto.jpg
Tak, wtedy malarze lubujący się w malowaniu starych młynów, starych foluszy i starych miasteczek mieliby w Morągu co malować, dziś już chyba nie ma takich widoczków. A malownicze miejsca, jak ulica Pułaskiego, zostały tak ohydnie przebudowane, że architekta miasta należałoby powiesić za to (oczywiście wcześniej odbierając mu dyplom, żeby cholernik nie paskudził w zaświatach).
0
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL